Co prawda mamy dziś już 5 stycznia, ale kalendarze zdzieraki jak najbardziej noworoczne ;) Wykonałam je własnoręcznie od podstaw. Ile frajdy mi sprawiły, obdarowanym mam nadzieję również. Jako że moje szafki więcej kleju i taśmy dwustronnej nie zniosą, tegoroczne kalendarze stworzyłam z myślą o przyczepieniu ich za pomocą magnesów na lodówce. Trzymają się. Ponadto z prawej strony mają papierową "papierową pentelkę" na długopis, u mnie cienkopis. Karty kalendarza można zrywać, co jest jego dodatkową zaletą jest spersonalizowany w zależności od potrzeb. W moim są ważne rodzinne daty.
Pozdrawiam ;)
Justynka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za pozostawione komentarze :)